GRA LAGUNA BEACH

oj jakie słodkie te pozory mrugnęła do Talana i również go pocałowała

Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Jaka słodka miłość.-zaśmiała się

Dieter wszedł do kawiarni , opuscił ekipe na plaży i z zadowoleniem , ze ich znalazl podszedł do nich tu jesteście mogliscie powiedziec , ze sie zmywacie powiedział zirytowany, nagle zobaczył Blake o Cześć odrazu zmienil ton i szeroko się usmiechną czy my sie przypadkiem nie znamy? spytał tajemniczo Very Happy

Uśmiechnęła się szeroko:
Hej, jak coś jestem Blake spuściłą wzrok, po czym przyjrzała mu się uważniej. NIe chodzisz przypadkiem do liceum w Lagunie?

chodze , bo tam mieszkam jak my wszyscy zreszta, ah pewnie ty tez głupi jestem powiedział i sie uśmiechną

Roześmiała się.
Tak, ja też. To chyba ciebie zwykle widzę, kiedy idę na angielski uśmiechnęła się.

Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Szturchnęła w bok Jessike i Kristin
- Może coś z tego będzie Wink

-szepnęła do dziewczyn z uśmiechem.

no no możliwe Wink

,widac ze Dieter jest zainteresowany uśmiechnęła się Blake chyba masz juz partnera na bal zaśmiała się i pomachała Dieterowi

Zasmiała się:
Zobaczymy czy mnie zaprosi Smile

Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zaśmiała się i skończyła lody
- Chyba pęknee Very Happy

oj dziewczyny wy to wszędzie szukacie już jakis romansów uśmichna się do nich dobra to co teraz robimy ??

a teraz chodzmy gdzieś zaszalec uśmiechnęła się może chodzmy na zakupy,poprzebieramy się a chłopcy nam wybiorą jakieś ciuchy zaśmiała się albo chodzmy do hotelu Smile

Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Mi zakupy bardzo pasują Wink

-zaśmiała się
- Ale jak wpadniemy w wir to chłopcy będa mieli nas dosyć

tak chodzmy na zakupy, a faceci niech sięczasem pomęczą powiedziala i pokazała im język no to chodzmy wyszli w stone sklepów