GRA LAGUNA BEACH

My się cieszymy że dołączyłaś , wkońcu siostra Lc jest naszą siostrą Very Happy

powiedziała uśmiechając się i ściskając Breanne [/b]

Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ja też sie strasznie cieszę Very Happy

odpowiedziała Breanna

Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Breannaaaa!-rzuciła się na przyjaciółkęXD-Dobrze,że przyjechałaś,miałam nadzieje,że to zrobisz-uśmiechnęła się szeroko

Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Lc pottopiła Breanne i powiedziała
- Ty młoda co tu robisz? Smile

jak to co tu robi ? jest w Cabo Very Happy

i ma zamiar świetnie sie bawic Wink

Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Ja już na nią będe uważać Wink

Powiedziała Lauren smiejąc sie Smile

- Nie no baw się tylko nie przecholuj mała

noo dziewczyny zaraz trzeba isc do hotelu sie przygotowac na impreze Very Happy

ahh będzie cuudownie jak zawsze Wink

ciekawe kto będzie miał dzis większe powodzenie .. czy nasi panowie czy my Very Happy

Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Heh....

mam ochote się upić Very Happy

no Lc z tym akurat nie bedzie problemu Wink

Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 208 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- no to fajnie Wink

aktualnie zostałabym dłużej w Cabo ale wiecie szkoła.... musimy jechać kiedyś na waksy do Cabo a ty Bree ani słowa tacie-
Lauren się zaśmiała....

Dołączył: 16 Mar 2007 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Steph wbiegl na plaze. Szukal wzrokiem znajomych. Wkoncu dostrzegl Lexie i resta
No, nareszcie was znalazlem usmiechnal sie i pocalowal Lexie delikatnie Bylas grzeczna? spytal ze smiechem

ok to co idzmey stąd do hetelu, ja już ide musze sie wyszykowac tyle tutaj towaru Very Happy

.... przepraszam Kristin żartuje powiedzieał i pocałował ją.. wyszedł z wodu i kierował sie do hotelu. a wogole cśc Dtepoehen dobrze ze już jestes szykuje się neizła impreza Very Happy

cześc stephen fajnie , ze już jesteś powiedział szczerze, gdyż nie potrafił przełamac się żeby pogadać z Lexie wiec obecnośc stephena była mu na ręke Smile

dobra chodzmy juz co będziemy tak siedziec powiedział

Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Hmm...nie zaczepiałam staruszek na ulicy,nie dusiłam kotów,nie skakałam z okna...więc chyba byłam grzeczna-roześmiała się-A co?

Dołączył: 16 Mar 2007 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Impreza? Uf, dopiero co przyjechalem ,ale ok zasmial sie i wreczyl Lexie kwiaty Oto chodzi ,masz w.. nagrode usmiechnal sie szeroko