GRA LAGUNA BEACH

o cześc no widzisz sam jestem wszyscy mnie olali powiedział zasmucony.

hehe no to ja cie nie oleje Very Happy

a jak tam po ognisku widziałem że z Lexie poszedłeś?? zapytała podejrzliwe.

Dieter bał sie że Jess o to zapyta no odprowadziłem ja i już nie ma o czym gadac był wyraźnie zdenerwowany.

tylko odprowadziłeś a może jeszcze na chwile wszedłeś do środa drążyła dalej.

nawet jezeli to wogóle nie twoja sprawa

no przepraszam w takim razie już pójde bo widze że nie chcesz ze mna gadac

stój Jessica przepraszam.. ok powiem ci ale prosze niech nie dowie sie o tym odrazu całemiasto ok?? spytał

no pewnie że nie powiem nic Dieter nie mysl tak o mnie powiedziała zbulwersowana.

no dobra w takim razie hym no wiesz.... a co bede owijał w bawełne przespałem się z Lexie

now iedziałam Very Happy

no to widze że dieter znalazł sobie kobiete gratuluje

co to to nie nie znalazłem żadnej kobiety między nami nic nie bedzie

nie chce się czepaiac ale między wami już coś było nawet więcej niż coś poprawiła go

sorry ale musze iśc powiedzial i szybko poszedł.

ok nie chce gadac to nie pomyślała i poszła do domu.

Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Lexie weszła do parku,usiadła na jednej z ławek.Pozłożyła sie na niej,kładąc nogi na oparciu.I tak sobie leżała Very Happy